Thursday, March 31, 2011

zupa marchwiowo imbirowa

z okazji 1 kwietnia będzie... znowu dietetycznie.
w środę byłyśmy z zuzią u naszej kuzynki marysi, która poczęstowała nas boską zupą marchewkowo imbirową. robi się ją podobno tak:
gotuje się marchewkę w bulionie warzywnym (dużo marchewki...). dusi się cebulę z czosnkiem.
nie wiem w którym momencie dodaje się do tego wszystkiego imbir, ale przypuszczam że nie jest to tak istotne. generalnie miksuje się wszystko razem i wychodzi coś... przepysznego.
podobno można dodać jeszcze sok z cytryny.
będę musiała wypróbować ten przepis.
mimo że wiosna już za oknem i pod oknem.

No comments: